środa, 11 grudnia 2013

Bliźniacze porady - torba do wózka

Bardzo pojemna a przy tym nawet elegancka!

Skoro było o wózku, to teraz nasza rekomendacja torby. Jestem bardzo zadowolona z torby Skip Hop Versa.

Przede wszystkim mieszczę do niej wszystko, co potrzebne dla dwójki dzieci: ma dwie kieszenie termiczne na butelki, i słoiczki (termiczne oznacza, że jeśli naleję do butelek wrzątek, po 2h spaceru latem woda nadal jest bardzo ciepła, a zimą letnia a nie lodowata), 4 kieszenie wewnętrzne na podwójną ilość pieluch, chusteczki, kremiki, ściereczki, gryzaczki, grzechotki, śliniaczki, łyżeczki, i milion innych mniej lub bardziej przydatnych gadżetów. W głównej kieszeni mimo wypchania po brzegi kieszeni wewnętrznych mieszczą się jeszcze dwa zapasowe bodziaki, dwie pary rajstopek itp. (bez tego nigdzie się nie ruszamy!) no i jakaś pielucha tetrowa albo flanelowa, którą zawsze rozkładam np. u lekarza.
Osobna kieszeń zewnętrzna zawiera miękką matę do przewijania.
Jest też malutka kieszonka na klucze albo "drobniaki". Torbę można zawiesić na dwa sposoby - na głównym pasku lub na mniejszych paskach bocznych przypinanych na karabińczykach. Do tego ma kółeczka, do których zawsze zaczepiamy zabawki. Słowem - jest genialnie przemyślana, bardzo praktyczna i wytrzymała. Materiał nie brudzi się (mimo, że mamy jasną wersję) i jest łatwo spieralny w razie jakiejś katastrofy słoiczkowej. Torbę można powiększyć albo zmniejszyć za pomocą suwaka po środku, ale właściwie na nasze bliźniacze potrzeby cały czas jest w wersji "BIG";).
Co jeszcze skłoniło mnie do jej zakupu? Wśród wszystkich zakupów dla dzieci, akurat ten jest też trochę dla mamy... Może nie do końca przypomina wybieranie zwykłej torebki, ale można trochę poudawać, że tak jest. Z torbą Skip Hop nawet jeśli ubiorę sukienkę, nie wyglądam jak ktoś kto pomylił strój na wyprawę w góry, tylko w miarę elegancko. Jest po prostu uniwersalna :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz