piątek, 4 września 2015

Polio po sąsiedzku

 Czyli co się dzieje na Ukrainie


Dwoje dzieci na Ukrainie rozwinęło porażenie w przebiegu zakażenia polio, są to pierwsze przypadki zachorowania w Europie od 2010 r. WHO potwierdziło zachorowania u 4-letniego i 10-miesięcznego dziecka w Obwodzie Zakarpackim w południowo-zachodniej Ukrainie (za naszą wschodnią granicą). 
Wirus krążący na Ukrainie to zmutowany wirus polio wywodzący się ze szczepionki (circulating vaccine - derived poliovirus type 1 (cVDPV1). Przypuszczam, że teraz sieć zostanie zasypana informacjami obwiniającymi szczepienie. Tymczasem nic bardziej mylnego, to właśnie niski odsetek zaszczepionych dzieci na Ukrainie przyczynił się do powstania nowego ogniska zachorowań u naszych sąsiadów. Jak pogodzić te z pozoru sprzeczne fakty?

Co to jest porażenie wywołane krążącym szczepem szczepionkowym polio?

Doustna szczepionka przeciw polio (OPV) zawiera żywe, ale atenuowane, czyli pozbawione zjadliwości wirusy. Wirus przechodzi przez układ pokarmowy generując odpowiedź obronną organizmu i wytworzenie pamięci immunologicznej. Dzięki temu, że jest żywy i podawany doustnie, odpowiedź organizmu jest bardziej rozbudowana i trwała. W tej samej postaci osłabiony wirus jest wydalany z kałem. Oznacza to, że jeśli nie zachowuje się odpowiednich zasad higieny, następna osoba może przyjąć szczepionkowego wirusa. U niej też z reguły dochodzi do wytworzenia odporności, czyli można powiedzieć że w pewnym sensie, w krajach rozwijających się na szczepieniu korzysta wówczas więcej osób. Osoby zaszczepione przeciw polio nie rozwijają objawów choroby, a jedynie nabywają odporność przeciw chorobie. Wszystko jest super, dopóki zapewniony jest odpowiednio duży próg zaszczepionych osób. Dzięki temu, ten sam wirus przechodząc na kolejnego gospodarza trafia znów na osobę zaszczepioną i koło transmisji tego konkretnego szczepu szczepionkowego się zamyka. Wirus zostaje zabity przez układ odpornościowy organizmu, który potrafi już rozpoznać polio (zarówno dzikie szczepy jak i szczepionkowe), bo sam został wcześniej zaszczepiony. Odpowiednio duży odsetek zaszczepionych osób gwarantuje zatem, ze wirus nie krąży w nieskończoność, tylko jego droga dość szybko się kończy.
Co się dzieje, jeśli nie zamkniemy koła? Wirus przechodzi z osoby na osobę, a w każdym nowym gospodarzu mutuje. W każdym następnym organizmie, w którym uda mu się przeżyć, dąży do kolejnych zmian, które przywrócą mu możliwość wywołania choroby. Im dłuższa jego kariera w organizmach kolejnych gospodarzy, tym większe ma szanse na mutacje, które sprawią, że znów zyska zjadliwość. Zakłada się, że ryzyko nabycia zjadliwości przez wirus rośnie, jeśli szczep szczepionkowy może krążyć przez co najmniej 12 miesięcy w niewystarczająco zabezpieczonym szczepieniami ochronnymi społeczeństwie. Oczywiście taki stan sprzyja także zakażeniom szczepami dzikimi (nie pochodzącymi ze szczepionki i naturalnie zjadliwymi). Innymi słowy, trzeba pozwolić na naprawdę długie życie szczepowi szczepionkowemu aby stał się zjadliwy.

Na porażenie wywołane krążącym szczepem szczepionkowym polio nie chorują dzieci, które zostały zaszczepione OPV, tylko osoby z ich otoczenia, które nie zostały objęte szczepieniami.  
Jeśli społeczeństwo jest w wystarczającym odsetku zaszczepione, szczepionka chroni zarówno przed dzikimi szczepami polio, jak i zmutowanymi szczepami szczepionkowymi. Dlatego w krajach, gdzie z powodzeniem realizowane są szczepienia nie obserwuje się ognisk epidemicznych choroby.

Porażenie wywołane krążącym szczepem szczepionkowym jest mylone z porażeniem związanym ze szczepieniem przeciw polio. W bardzo rzadkich sytuacjach może takowe wystąpić, jako działanie niepożądane szczepionki u osób zaszczepionych oraz osób z ich otoczenia, jeśli cierpią one na niedobór odporności, a szczególnie z hipogammaglobulinemią i niedoborem limfocytów B. Takie działanie niepożądane ma miejsce 1:2 500 000 przypadków, a więc bardzo rzadko. Ryzyko związane jest jedynie ze szczepionką OPV (w Polsce OPV widnieje jako dawka przypominająca, do niedawna szczepionka była niedostępna, coraz rzadziej się ją stosuje i bywa zastępowana IPV. Podanie OPV jako dawki przypominającej w 6. roku życia wiąże się z minimalnym ryzykiem porażenia związanego ze szczepieniem przeciw polio, gdyż poważne wrodzone niedobory odporności będące czynnikiem ryzyka ujawniają się przed tym czasem).

Mylenie obu pojęć sprawia, że często błędnie przytaczane są dane statystyczne związane z obydwiema jednostkami porażenia. Te, którym mogłyby zapobiec szczepienia są interpretowane jako działania niepożądane szczepionki. Dlatego możecie znaleźć sporo nieprawdziwych informacji dotyczących ognisk zachorowań w Indiach, Pakistanie itd. Efekt nieszczepienia, albo niewystarczających szczepień są przytaczane jako argument przeciwko szczepieniom. Mam nadzieję, że to wina niewiedzy, a nie manipulacji ze strony antyszczepionkowców.

Co się stało na Ukrainie? 

Jedynie 50% dzieci w 2014 r. zostało w pełni zaszczepione przeciw polio i innym chorobom zakaźnym. Od 2008 r. obserwuje się tam dramatyczny spadek realizacji szczepień ochronnych zapoczątkowany falą antyszczepionkową z powodu kaczek dziennikarskich, a nasilony z uwagi na napiętą sytuację polityczną, kłopoty finansowe kraju i wreszcie konflikt zbrojny z Rosją. Jak w każdym takim przypadku łatwo o epidemie chorób, które mogłyby już zostać zapomniane...

Bilans OPV na świecie

Wg WHO od 2000 r. niemal 3 miliardy dzieci otrzymały ponad 10 miliardów dawek OPV na całym świecie. W efekcie udało się zapobiec ponad 10 milionom przypadków polio, a częstość zachorowań została ograniczona o 99%. W tym samym czasie odnotowano 20 ognisk cVDPV w 20 krajach, co dało łącznie 758 przypadków porażeń wywołanych szczepami wywodzącymi się ze szczepionek. Krążenie tych szczepów zostało zatrzymane dzięki 2-3 turom dobrze zrealizowanych kampanii szczepionkowych. W celu eradykacji polio - zarówno szczepów dzikich, jak i szczepionkowych obowiązuje takie samo skuteczne postępowanie, należy zabezpieczyć możliwie jak najwięcej dzieci przed chorobą podając im odpowiednią ilość dawek szczepionki. 
Kiedy uda się wyeradykować polio na dobre, możliwa będzie zamiana szczepionki OPV na IPV, tak jak już jest to realizowane w krajach, w których od dawna nie stwierdza się ognisk choroby (w tym praktycznie w Polsce). Szczepionka IPV nie wiąże się z ryzykiem zmutowania wirusa, gdyż szczepionka ta zawiera zabite wirusy polio. 

Opracowano na podstawie: 
UpToDate: Polio and infectious diseases of the anterior hornWHO: Circulating vaccine-derived poliovirus - Ukraine

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz