piątek, 26 września 2014

Książki, które angażują do wspólnej zabawy

Doktor MamaDziś przedstawiam książki, które zaczęły się u nas świetnie sprawdzać kilka miesięcy temu, kiedy dziewczynki miały ok 1,5 roku. Pojawiło się u nich zamiłowanie do odnajdowania najmniejszych szczegółów w dotychczasowych książeczkach. Z zapałem wertowały np. strona po stronie bajkę o wizycie u lekarza, aby na każdej znaleźć najdrobniejszego bohatera, czyli pluszową małpkę Jasia. Oczywiście tylko czekałam na taki moment, aby pognać do księgarni po Mamoko - książkę, którą wypatrzyłam już dużo wcześniej. Pewnie wielu z Was o niej słyszało, albo nawet ma ją na półkach w dziecięcych pokojach. Jest bogata w szczegóły i przygody dotyczące bohaterów przedstawionych na okładce. Pytania i opowiadania o nich można mnożyć w nieskończoność. To książka, która na długo towarzyszy dzieciom. Z poszukiwaczy zadanych obiektów, przekształcają się w narratorów i wymyślają własne historie. Jednym słowem - rewelacja! :)



Doktor Mama

Dla małych bystrzaków

Dotor mama
Mamoko okazało się jednak trochę zbyt abstrakcyjne dla tak malutkich dzieci, myślę, że za jakiś rok będzie idealne właśnie do wymyślania scenariuszy. Tymczasem potrzebowałyśmy czegoś równie bogatego w szczegóły, ale bardziej rozpoznawalnego dla maluchów. Obrazków, na których dzieci będą mogły odnaleźć elementy otaczającego nas świata. To czego szukałam, znalazłam na wakacjach w Strumykach. Ulica Czereśniowa to seria 4 pięknie wydanych książek w wielkim formacie z ilustracjami tytułowej ulicy małego miasteczka. Każda część przedstawia inną porę roku. Dziewczynki uwielbiają słuchać opowieści o wydarzeniach na Ulicy Czereśniowej i odnajdować wymienianych przeze mnie bohaterów.

Doktor Mama
Doktor Mama


Na pewno istnieje więcej książek takich jak Mamoko, czy Ulica Czereśniowa, ktróe pozwalają na rozwijanie spostrzegawczości i kreatywności, naukę formułowania myśli, opowiadania. Przede wszystkim jest to jednak wspaniała forma wspólnie spędzonego czasu z dzieckiem! Polecam serdecznie!

2 komentarze:

  1. Moje Maluchy właśnie przechodzą z etapu pożerania lektur dosłownie na faktyczne zainteresowanie i powoli zaczynam się rozglądać za pozycjami do ich biblioteczki. Dziękuję za podrzucenie ciekawych tytułów - będę szukać! :)

    Pozdrawiam,
    Eliza:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początek proponuję książeczki z bardziej wyraźnymi i większymi motywami, nie aż tak przeładowane szczegółami, ale lada moment powyższe pozycje będą idealne! :) Polecam także księgarnię internetową profit24, konkurencyjne ceny, zdecydowanie niższe niż w sieciówkach. Oczywiście moje ulubione miejsca to księgarnie Dedalus Centrum Taniej Książki, zawsze wychodzę z pełną torbą książek w naprawdę niskich cenach :)

      Usuń